Historia wprowadzenia filtrów DPF do aut osobowych
Konieczność dbania o dobro planety i coraz więcej informacji o skażeniu powietrza nie napawają optymizmem. Coraz częściej zastanawiamy się, w jaki sposób uniknąć klimatycznej katastrofy, chorób układu oddechowego, a jednocześnie nie odbierać sobie komfortu, jaki daje możliwość podróżowania autem. Jak się okazuje – takie dylematy mieli ludzie już niemal 30 lat temu. Właśnie dlatego w dzisiejszych autach można spotkać filtry cząstek stałych DPF.
Co to jest i do czego służy filtr cząstek stałych?
Określany też jako DPF lub FAP, filtr cząstek stałych, to element montowany w układach wydechowych silników wysokoprężnych. Głównym jego zadaniem jest oczyszczanie gazów spalinowych z cząstek sadzy i popiołu. Spełnia on też funkcję miejsca, w którym cząstki te wypalają się, co wpływa na przedłużenie jego trwałości. Jeżeli ostatni z tych procesów zawodzi – filtr zapycha się i nadaje się do wyrzucenia, a konkretniej – oddania do skupu.
Jeżeli chodzi o umiejscowienie, to zarówno filtr FAP, jak i DPF jest montowany za katalizatorem. Obudowa tego elementu wykonana jest z wysokiej jakości stali nierdzewnej, a korpus – z ceramiki. Serce filtra składa się z ustawionych równolegle względem siebie kanalików tworzących swego rodzaju siatkę. Naprzemienne zamknięcie kanalików pokrytych tlenkiem glinu, ceru i platyną wymusza ruch spalin, który to proces powoduje osadzanie się na ściankach filtra sadzy.
Chałupnicze usunięcie filtra cząstek stałych jest niezgodne z prawem
Filtry cząstek stałych często się zapychają – zwłaszcza w autach, których kierowcy nie dbają o regularne przepalanie ich w trasie. Nowy element kosztuje bardzo dużo, więc wielu właścicieli pojazdów decyduje się na wymontowanie tego elementu. Warto zaznaczyć, że jest to praktyka niezgodna z prawem. W czasie przeglądu wykrycie braku filtra w aucie, które fabrycznie zostało w niego wyposażone, może skutkować odmową przedłużenia ważności badań technicznych.
Czym skutkuje brak filtra FAP w samochodzie?
Po usunięciu filtra bez przeprogramowania elektroniki w aucie dochodzi do sytuacji, w której do cylindrów pompowana jest większa ilość paliwa, a olej silnikowy jest rozrzedzany. Można temu zaradzić, decydując się na skorzystanie z usługi profesjonalnego warsztatu samochodowego, który oferuje zarówno usunięcie tego elementu, jak i przeprogramowanie elektroniki tak, aby nie uruchamiała w sposób automatyczny procedury dopalania cząstek stałych.
Co zrobić ze zużytym filtrem cząstek stałych?
Element ten, głównie ze względu na zawartość platyny jest dość cenny i nawet kiedy nie spełnia swojej funkcji, można nim sporo zarobić. Warto oczywiście udać się do skupu, takiego jak AKAT Recykling w Tuszynie niedaleko Łodzi, w którym obsługujemy Klientów ze Zgierza, Piotrkowa Trybunalskiego, Pabianic, Bełchatowa i innych miejscowości województwa łódzkiego. Przyjmujemy także katalizatory, monolit oraz kable aluminiowe i miedziane. Zapraszamy.